Wszystkie wpisy, których autorem jest Marek Wojciechowski
Wielkanoc 2024
Marek Piechociński
Z wielkim smutkiem zawiadamiam, że 2 października 2022 roku zmarł, w wieku 69 lat, nasz Kolega Marek Piechociński, członek drużyny KB Gniezno (nick BBO MAX53).
Pisząc ostatnie wspomnienie o Marku zastanawiam się jaką by tu przypomnieć anegdotę z nim związaną – niczego takiego nie znalazłem w pamięci. Taki był Marek: cichy, spokojny, nigdy nie podnosił głosu. Znałem go od połowy lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku i nie pamiętam żeby kiedykolwiek wyszło z jego ust mocne słowo, obraził się na kogoś lub skrytykował czyjeś zagranie przy zielonym stoliku. Po prostu – „siła spokoju”.
Takim go zapamiętam.
Bene quiescas!
Pogrzeb odbędzie się w sobotę, 8 października o godzinie 10:00 na cmentarzu Św. Wawrzyńca w Gnieźnie przy ul. Witkowskiej (kaplica Wszystkich Świętych).
Marek Wojciechowski
OTP – Memoriał Krzysztofa Krause – Grand Prix Wielkopolski 2022
Przekraczanie granic
- Grasz Wspólnym Językiem i otwierasz jako S 1♣ z ręką: ♠ 10965 ♥ D1074 ♦ AD6 ♣ KD. Z lewej 1NT, partner pas, z prawej pas. Co licytujesz? Dla ułatwienia – na 221 graczy ponad połowa stanęła przed tym problemem (w 92 przypadkach partner wchodził do licytacji po 1NT) – nikt, poza jednym graczem, nie rozwiązał tego problemu.
- Grasz Wspólnym Językiem, partner otwiera 1♣, z prawej 1NT. Twoja ręka: ♠ AW832 ♥ W6 ♦ 9852 ♣ 76. Co licytujesz? Jeśli spasowałeś, to z lewej też pas a partner 2♠. Co licytujesz po pasie z prawej? 4♠ wydaje się oczywiste. Przy stole padł pas.
Oczywiście w punktach 1. i 2. mowa o tym samym rozdaniu. Kontrakty pikowe były grane na 92 stołach, zawsze z ręki N.
Jeśli ktoś jest zainteresowany, to służę opisem, dotychczas rozszyfrowanych, sposobów sygnalizowania długości kolorów licytowanych przez przeciwników, kolorów własnych oraz wskazywania wistów (z przykładami). Arsenał jest bardzo bogaty.
Nieodparcie kojarzy mi się to z naszą polityką – bez hamulców, w biały dzień.
Marek Wojciechowski
30. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
22 stycznia 2022, godz. 10:00, Poznań IOR wyniki
30 stycznia 2022, godz. 11:00, Gniezno hotel NEST wyniki
Startowe to dobrowolny wkład do skarbonki lub eSkarbonki
Krzysztof Krause
Z wielkim żalem zawiadamiamy, że odszedł od nas Krzysztof Krause – znany animator brydża w Wielkopolsce, wspaniały kolega, człowiek o olbrzymiej wiedzy o wielu aspektach naszego brydżowego życia. W ostatnich miesiącach miałem wielokrotnie okazję się o tym przekonać – zwracając się do Niego z problemem do rozwiązania należało być przygotowanym na długą lekturę. Taki był – zawsze umiał znaleźć czas aby pomóc innym ludziom.
Takim go zapamiętamy.
W imieniu gnieźnieńskiej społeczności brydżowej składam wyrazy współczucia całej rodzinie Krzysztofa
Marek Wojciechowski
Pogrzeb odbędzie się 24 listopada o godzinie 11:50 w Poznaniu na Junikowie
WYMAGANIA DLA ZAWODNIKÓW BIORĄCYCH UDZIAŁ W ROZGRYWKACH PZBS
Przezorność
Podczas pierwszego meczu ligowego w czasach pandemii (na platformie BBO) zdarzyło się rozdanie, które spędziło mi sen z powiek. Po licytacji: 1♠-2♣-2♠-3♠-4♥-4NT-5♣(1 as)-7♠ rozgrywamy ten piękny kontrakt, po wiście A♦, z kartami:
♠ KD2 ♥ A1085 ♦ - ♣ AKW1082 ♠ - ♠ W763 ♥ 942 ♥ W76 ♦ AW9432 ♦ K1075 ♣ D763 ♣ 94 ♠ A109854 ♥ KD3 ♦ D86 ♣ 5
Przebijamy i gramy K♠ budząc się … z ręką w nocniku. Włączamy myślenie ale jest już nieco za późno.
Jedynym zagrożeniem jest podział pików 4-0. Jeśli cztery piki są z lewej, to nie ma układu wygrywającego. Przy czterech pikach z prawej jedyną szansą jest parada, co wymaga dwukrotnego skrócenia się w ręce. Ryzyko, że przeciwnicy przebiją pierwszego trefla lub nadbiją drugiego (a priori 5,125%) jest do przyjęcia, ponieważ, jeśli się zdarzy, to najprawdopodobniej przy układzie, który i tak nie pozwalał wygrać (W763♠ w ręce E). Gramy więc A♣ i przebijamy trefla (na wszelki wypadek 8♠). Teraz sprawdzamy podział pików.
Tu mała dygresja – jeśli piki faktycznie dzielą się 4-0 i przy czterech pikach są dokładnie dwa kiery (jeśli tylko jeden, nie można wygrać), to w tym momencie trzeba zgrać KD♥. Takie zagranie przed sprawdzeniem podziału pików jest błędem ponieważ ryzyko przebicia pierwszego lub drugiego kiera (8%) jest większe niż podział pików 4-0 z czwórką w konkretnej ręce (4,8%), a więc w przypadku dubletona kier przy czterech pikach musimy się pogodzić z przegraną.
Ujawniły się 4 piki w ręce E, a więc doszło do końcówki:
♠ K ♥ A1085 ♦ - ♣ KW108 ♠ - ♠ W76 ♥ ??? ♥ ??? ♦ ???? ♦ ??? ♣ ?? ♣ - ♠ A1095 ♥ KD3 ♦ D8 ♣ -
Teraz musimy przebić trefla i zgrać KD♥ zanim zagramy pika do stołu, co oznacza, że w ręce E muszą być co najmniej 3 kiery. Parada przygotowana.
Wróćmy do autentycznej rozgrywki. Po ujawnieniu się rozkładu pików przeszedłem do ręki K♥ (ukryłem D♥ zakładając, że może później trzeba będzie zagrać małego kiera do 10 licząc na to, że uśpiony przeciwnik nie podłoży W♥), zaimpasowałem D♣ (konieczne!) i zagrałem A♣ (E dołożył kiera). Teraz zbłądziłem po raz drugi. Należało przebić trefla, co postawiłoby obrońcę E przed trudnym wyborem: dołożyć karo, pozostawiając mi komunikację kierami lub dołożyć kiera, co z kolei umożliwiłoby przejęcie D♥ asem (wątpliwe abym tak zagrał biorąc pod uwagę, że byłem gotów zagrać na impas W♥ licząc na błąd przeciwnika). Ciekawostką tego rozdania jest to, że jeśli W♥ będzie w ręce W, to po zagraniu figury pik w drugiej lewie nie da się wygrać. Ciekawy przypadek przymusu przeciwko ochronie.
Podsumowując – bezmyślne zagranie w drugiej lewie praktycznie doprowadziło do nieuchronnej porażki.
Marek Wojciechowski
Remigiusz Szymczak
Dnia 3 marca 2021 roku zmarł, w wieku 68 lat, kolega Remigiusz Szymczak.
Do PZBS wstąpił w 2014 roku, był również członkiem sekcji brydżowej przy MOK-u. Rozgrywki brydżowe były dla niego odskocznią od pracy.
Spotkania brydżowe były w okresie jego długiej i ciężkiej choroby, chwilami przyjemności i możliwości spotkania w miłym towarzystwie.
Zawsze starał się być pogodny pomimo tego, że często dokuczał mu ból.
Był wspaniałym człowiekiem.
Rodzinie i bliskim składamy wyrazy współczucia.
Stanisław Kowalczewski
brydżyści gnieźnieńscy
Pogrzeb odbędzie się 13 marca na cmentarzu Św. Krzyża o godzinie 13:00.
Moje wspomnienie związane z „Remikiem” dotyczy ostatniego turnieju GTP zagranego w „realu” w czasie pandemii, 14 września 2020 roku. Para Remigiusz Szymczak – Stanisław Kowalczewski była jedyną, z którą przegraliśmy wyraźnie, głównie dzięki psychologicznemu (nie wiem czy zamierzonemu) zagraniu „Remika” w ostatnim naszym bezpośrednim starciu.
Rewanżu nie będzie!
Marek Wojciechowski