Przymus podwójny
♠ KQJ1063 ♥ A765 ♦ 42 ♣ A ♠ A5 ♥ KJ42 ♦ A86 ♣ KQ63
Licytacja:
S W N E
1NT pas 2♥ pas
2♠ pas 3♥ pas
4♥ pas 4NT pas
5♦ pas 6♠ ktr
6NT
5♦ to trzy wartości z pięciu na uzgodnionych kierach. Co mogło skłonić E do kontry? Niewątpliwie renons kier, więc wynosimy w 6NT i przystępujemy do rozgrywki po wiście ♣J.
12 lew mamy z góry ale istnieją duże szanse na nadróbkę. W licytacji ujawniło się zatrzymanie kierowe w ręce W, wystarczy aby E miał co najmniej pięć trefli aby zaszły warunki do najprostszej odmiany przymusu podwójnego. Groźbą podwójną będzie blotka karo w ręce S. (Warunkiem koniecznym zajścia tej odmiany przymusu jest posiadanie komunikacji tym kolorem – stąd wniosek, że wist karowy uniemożliwia wzięcie nadróbki.)
Po zgraniu dwóch kierów, trzech trefli (warunek konieczny) i pięciu pików powstanie końcówka:
♠ 3 ♥ 7 ♦ 4 ♣ ♠ ♠ ♥ Q ♥ ♦ ?? ♦ ?? ♣ ♣ 8 ♠ ♥ ♦ A8 ♣ 6
Zagranie ostatniego pika zmusza E do pozbycia się kara (z ręki S wyrzucamy niepotrzebnego trefla) i W jest bezradny.
Uwaga praktyczna: podczas rozgrywki nie musimy się interesować kolorem karowym – wystarczy liczyć dokładane kiery i trefle. Oczywiście zatrzymanie karowe może się znajdować tylko w jednej ręce – wówczas mamy w istocie do czynienia z przymusem pojedynczym, co nie ma żadnego wpływu na rozgrywkę.
Jak rozpoznać rozdanie, w którym może zajść opisana wyżej odmiana przymusu podwójnego? Jest to stosunkowo proste jeśli się opanuje jego mechanizm:
– mamy (na ogół długi) kolor, którego ostatnia karta będzie tzw. kartą prowadzącą
– jeden przeciwnik posiada zatrzymanie w jednym kolorze a drugi w innym (karty wygrywające w tych kolorach musimy zgrać zanim zagramy kartę prowadzącą)
– czwarty kolor musi mieć własną komunikację (kolor groźby podwójnej)
– nie musimy obserwować koloru groźby podwójnej.
Dzięki przymusowi zyskujemy (na ogół) jedną lewę w sytuacji kiedy mamy do wzięcia o jedną lewę mniej niż kart w ręce. Na przykład, grając 3NT mamy 8 lew i szansę na przymus. Musimy doprowadzić do sytuacji kiedy pozostanie nam 9 kart, więc wcześniej musimy dokonać redukcji (oddać przeciwnikom) czterech lew.
Istnieją odmiany przymusów, w których nie wszystko jest tak proste (np. można zyskać więcej niż jedną lewę lub nie jest konieczna redukcja – np. rozdanie 3. z turnieju 2013-09-30), ale to już inna bajka 😀
Marek Wojciechowski